Forum Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Świdnickiej Strona Główna Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Świdnickiej
Witamy serdecznie na naszym forum. Zapraszamy do dzielenia się tym co nas buduje i pomaga wzrastać w wierze


uśmiechnij się - chrześcijańskie dowcipy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Świdnickiej Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Pon 11:41, 18 Gru 2006    Temat postu: kontynuacja Back to top

SZKOLNO-BIBLIJNY
Sprawdzian z Ewangelii Św. Łukasza w klasach trzecich gimnazjum

W miarę możliwości została zachowana oryginalna pisownia.

Napisz, jakie wydarzenie miały miejsce po Zmartwychwstaniu Jezusa (tylko te, które opisał św. Łukasz).

* Uczniowie siedzieli w wieczerniku i bali się żołnierzy i po chwili ktoś zapukał i był to Jezus Zmartwychwstały.

* Było to miejsce w jaskini, gdy przyszła Maryja i zobaczyła że jego nie było (czyli Jezusa). Było to zmartwychwstanie Jezusa. Zmartwychwstanie Jezusa w Boże Narodzenie.

* Zdziwienie się jak Pan Jezus odsunoł głaz i dlaczego niewidać ruchu w komnacie.

* Gdy maryja siedziała na kamieniu przy grobie jezusa, jezus podszedł do niej i powiedział jej że zmartwychwstał.

* Jezus im powiedział żeby się niemartwili bo on żyje z ojcem w jego boku.

* Maryja poszła do świątyni i powiedziała, że Jezus zmartwychwstał ale apostołowie nie chcieli wierzyć.

* [...] Potem okazało się że w jaskini nie było ciała Jezusa i wtedy ogłoszono jego zmartwychwstanie.

* Opowiadał o tym jak apostołowie uczyli ludzi nauk o Jezusie.

* Gdy Jezus z martwych stał św. Łukasz wraz z Marią udali się do groty tam gdzie go zostawili. Kiedy tam weszli nikogo niebyło. Łukasz z Marią byli zdziwieni więc poszli do miasta zapytać się mieszkańców czy go widzieli. Między czasie Jezus zwołał swoich uczniów i wytłumaczył im na czym polega życie poza grobowe. Iż Bóg go tu zesłał, aby ulżyć wszystkim w cierpieniu i udowodnić że Bóg istnieje.

***

Wyjaśnij przypowieść o miłosiernym samarytaninie.

* Przypowieść o miłosiernym samarytaninie dotyczy pomocy Jezusowi w niesieniu krzyża.

* Przypowieść o miłosiernym samarytaninie dotyczy pomocy Jezusowi.


zaczerpnięto z [link widoczny dla zalogowanych][/i]


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Wto 10:31, 19 Gru 2006    Temat postu: Back to top

SZKOLNO-BIBLIJNY

Sprawdzian z Ewangelii Św. Łukasza w klasach trzecich gimnazjum
W miarę możliwości została zachowana oryginalna pisownia.



Kiedyś Żydzi zaczepili Jezusa i chcąc wystawić go na próbę zapytali o płacenie podatków cezarowi. Jak Jezus rozstrzygnął ten problem?


* Powiedział, żeby płacili tyle, ile trzeba.

* Nie kazał płacić podatków ani nie zakazywał ich płacenia. Powiedział, że wszystko odda się w niebie.

***

Wyjaśnij przypowieść o przewrotnych rolnikach.

* Chłopi dostali ziemię, ale gdy musieli oddawać zyski to niechcieli ich oddać.

* Przewrotni Rolnicy � ta przypowieść tłumaczy iż z złego rolnika stanie się dobry. Z tego rolnika co niewierzył w Boga zacznie wierzyć, z tego co niechciał nikomu pomagać, zacznie pomagać. Zmieni wiarę i otuche życia.

***

Z czego zasłynął Zacheusz, zwierzchnik celników?

* Zacheusz zwiesznikiem lirów dlatego iż, to on wymyślił cennik i ludzie do niego przychodzili po liry. Zacheusz wszystko przeliczał na pieniądze, nawet miłość do samego siebie.

* Zacheusz zaprosił Jezusa i jego uczni do swego domu na obfitą kolację. I tam pytał się Jezusa dlaczego uczniowie jedzą obficie a nie postują na to Jezus odpowiedział postować będą gdy będzie to nakazane.


http://www.christusrex.brzegdolny.pl/christusrex/


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Czw 11:59, 21 Gru 2006    Temat postu: Back to top

SZKOLNO-BIBLIJNY
Sprawdzian z Ewangelii Św. Łukasza w klasach trzecich gimnazjum
W miarę możliwości została zachowana oryginalna pisownia.

Kim była córka Jaira? Co o niej wiadomo z Ewangelii św. Łukasza?

* Córka Jara była żoną Zechiera.

* Córka Jara była kapłanką w świątyni.

* Córką Jara była Elżbieta, która nie mogła mieć dziecka, ale Jezus sprawił, że mogła i urodziła Jana.

* Była to prorokini Anna, która była strażniczką świątyni.
***

W jakiej sprawie przyszedł do Jezusa bogaty młodzieniec?

* Chciał, aby Jezus go odmienił, bo ten człowiek był w sobie bardzo zakochany, po prostu był (Narcyzem) i chciał się zmienić.

* Poprosić go żeby Jezus pokazał mu jakie jest życie biedaka i chciał nim być przez jeden cały dzień.

* Aby jeszcze więcej wzbogacił się, chciał żeby jego majątek wciąż rósł. Czyli żeby się jeszcze bogacił.

* Bo jego syn był chory i prosił Jezusa o uzdrowienie.

* Aby oddać pieniądze.

***

Wyjaśnij przypowieść o minach.

* Była to przypowieść w której Jezus wyczuwał miny w którym są miejscu zakopane.

* Każdy człowiek ma inne rysy twarzy niema takiego samego jak on z twarzy.

***

Kim były Marta i Maria? Co o nich wiemy z Ewangelii św. Łukasza?

* Marta była to niewiasta która podczas drogi krzyżowej Jezusa wytarła mu twarz z krwi chustą.


Smile Very Happy Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Czw 13:12, 28 Gru 2006    Temat postu: Back to top

- Mamo, choinka się pali! - woła Jasio z pokoju do matki zajętej w kuchni.
- Choinka się świeci, a nie pali - poprawia matka.
Za chwilę chłopiec krzyczy:
- Mamo, mamo, firanki się świecą!

***
Wnuczek poszedł z babcia do kościoła w Zaduszki.
Słucha jak ksiądz czyta wypominki:
"Za dusze Jana, Marcina, Henryka,
za dusze Adama, Andrzeja, Teofila..."
Chłopiec słucha, słucha, w końcu zaniepokojony ciągnie babcie za rękaw:
"Babciu, chodźmy stąd, bo on nas wszystkich zadusi!"

***

Mały Jaś mówi do cioci:
- Bardzo dziękuję za prezent.
- Naprawdę nie ma za co chłopcze...
- Wiem, ciociu, ale mamusia kazała mi podziękować...

***

Mama pyta się Jasia:
- Czemu nie bawisz sie z Kaziem ?
- A ty byś chciała bawić się z kimś kto pali, pije, przeklina, wymusza haracze, bije?
- Oczywiście że nie.
- No widzisz, on też nie chce.





Smile Smile Very Happy Smile


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Pią 19:13, 29 Gru 2006    Temat postu: Back to top

Spotykają się 2 kościelne pająki i wymieniają doświadczenia mieszkaniowe:
- Daj spokój - mówi pierwszy - mam beznadziejne mieszkanie na tej ambonie. Co najmniej raz dziennie ktoś się kręci przy domu a w niedzielę to jak w ulu...
No a do nerwicy to mnie doprowadza jak mi bez uprzedzenia walą pięścią w dach...
- Eee, facet to ty źle wybrałeś. U mnie spokój, cisza - normalnie pełen komfort.
- Coś ty! Nie mów!?! Gdzie znalazłeś takie miejsce ?
- No bo widzisz - ja mam mieszkanie w skarbonie.

***

Facet u bram niebios. Św. Piotr mówi do niego:
- Zanim wejdziesz opowiedz mi jakiś swój dobry uczynek.
- Wiec to było tak. Jechałem do domu i przy drodze zauważyłem bandę motocyklistów znęcających się nad dziewczyną.
Ona była przerażona, krzyczała o pomoc.
Nie mogłem tego ignorować, zresztą nienawidzę takich brudnych typków, więc wziąłem łyżkę do opon i ruszyłem w ich stronę.
Stanęli wokół mnie i jeden z nich krzyknął;
"Zmiataj stąd, albo będziesz następny".
Ja, nie bojąc się, przywaliłem z całej siły w twarz największemu z nich i krzyknąłem:
"Zostawcie tą biedną dziewczynę w spokoju! Albo pokażę wam, co to jest prawdziwy BÓL, wy chorzy degeneraci!"

- No, no, no! Twoja odwaga jest imponujące.
- A kiedy się tak popisałeś?
- Jakieś trzy minuty temu.

*** Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Nie 19:24, 31 Gru 2006    Temat postu: Back to top

Staruszek u spowiedzi:
- Proszę księdza, w czasię wojny ukrywałem Żyda u mnie w piwnicy.
- To bardzo dobry uczynek, chwalebny!
- Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów.
- To zrozumiałe, ryzykowałeś życiem, to żaden grzech.
- Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, ale po chwili wraca i niepewnie pyta:
- A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?

***

Ksiądz jedzie samochodem i nagle zatrzymuje go policja
-Kontrola! proszę otworzyć bagażnik!
Ksiądz wysiada i otwiera bagażnik
-A to co!
-To nowy bojler dla kościoła panie władzo.
-Może ksiądz jechać!
Po kilku minutach policjant pyta kolegę
-A co to właściwie jest bojler?
-To ty powinieneś wiedzieć przecież 2 lata chodziłes na religie!


**** Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
iwona olczak
Młodszy junior



Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Winny Krzew Boguszów-Gorce

 PostWysłany: Wto 12:05, 16 Sty 2007    Temat postu: Back to top

Kościelny zapalając paschał utrącił głowę figurze św. Jana na chrzcielnicy. Proboszcz ratując sytuację zawiesił kartkę: "Św. Jan Chciciel po ścięciu"

**************************

- O czym więc mówił dziś ksiądz na kazaniu?
- O grzechu, mamo.
- A co mówił?
- Był przeciw.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
beatka
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica

 PostWysłany: Sob 15:40, 24 Mar 2007    Temat postu: Back to top

Z opowiadań ks. Twardowskiego:
Przyszedł do mnie młody człowiek, którego porzuciła dziewczyna. Przyniósł mi napisany w rozpaczy wiersz, który kończył się w taki sposób: Porzuciłaś mnie, małpo, zakochałaś się w innym i nie będziesz już leżeć ze mną w grobie rodzinnym.

Zapytałem, czy pan Z. N. był iwerzącym?
- Tak, tak - odpowiedziano mi - zawsze w Wielką Sobotę poświęcał jajka na Wielkanoc.

Jeden ze znajomych skarżył mi się:
- moja żona mówi i mówi, ale nie mówi tego, co mówi.

Pewnien chłopiec, którego przygotowywałem do I Komunii Świętej, po spowiedzi, wieczorem zadzwonił do mnie i zapytał:
- Jaką dostałem pokutę - bo zapomniałem?

Czytałem kiedyś takie zdanie: Kiedy myślę i nic nie wymyślę, to sobie myślę, po co ja tyle myślałem, żeby nic nie wymyślić. Przecież mogłem nic nie myśleć i tyle samo bym wymyślił.

Opowiadano mi, że w czasach stalinowskich przed gmachem Partii żebrak wyciągnął ręke po jałmużnę.
- Idź po kościół - ktoś krzyknął.
- Ale ja jestem niewierzący.

Pewna pani prosiła, zebym odprawił Mszę świętą po łacinie w intencji jej męża, bo nieboszczyk miał w szkole czwórkę z łaciny.

Jeden z księży głosząc przemówienie na ślubie posłużył się wierszykiem - wydawałoby się - nie na temat:
Tańcowały dwa Michały,
jeden duży, drugi mały.
Jak ten duży zaczął ryczeć,
to ten mały zaczął kwiczeć.
Gdy się dobrze podrapali,
to się wreszcie pokochali.
Pierwsze pytanie po ślubie: - Kto kogo?

Pewna staruszka, ile razy przewróciła się albo potknęła, beształa swego Anioła Stróża:
- Jak ty mnie pilnujesz, gapo!

Pewien ksiądz, doktor teologii, przyszedł w zastępstwie katachety na lekcję religii do przedszkola. Dotykał rękoma główek dzieci i mówił:
- Pamiętajcie na całe życie: Bóg jest transcendentalny.

Na cmentarzu w Wołominie na jednym z nagrobków przeczytałem napis: Szanij zdrowie, bo jak nie, to cię spotkato, co mnie.

Mówiono mi także o innym nagrobku: Tu leży mąż, co dręczył mnie wciąż. A teraz drogi mężu odpoczniemy sobie, ja w domu, a ty w grobie.

Słyszałem o trzyletnim Marku, który niecierpliwił się w czasie Mszy św., nie mogąc doczekać się końca, i wreszcie zapytał rodziców głośnym szeptem:
- Kiedy ksiądz powie: Idźcie ofiary do domu?

Teksty pochodzą z : Niecodziennik
autor: ks. Jan Twardowski


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
iwona olczak
Młodszy junior



Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Winny Krzew Boguszów-Gorce

 PostWysłany: Pią 12:34, 13 Kwi 2007    Temat postu: Back to top

Napis na zabytkowym kościele: "Witamy turystów. Informujemy, że wewnątrz nie ma okazji do pływania. Dlatego bezcelowe jest wchodzenie do środka w stroju plażowym".


Spowiada się mieszkaniec odległej wysepki, rzadko przybywający na ląd.
- Powinieneś nieco częściej pojawiać się w konfesjonale.
- Ojcze, podróż statkiem trwa tak długo, nie mam tyle czasu.
- To leć samolotem.
- Z lekkimi grzechami samolotem za drogo, z ciężkimi - zbyt niebezpiecznie


- Panie kościelny, przywieźli blachę. Biura zamykają z godzinę, jutro sobota, jeśli nie podpiszę odbioru, będziemy mogli wozić dopiero w poniedziałek. Poprowadzi pan Drogę Krzyżową? Ale powoli, bym zdążył wrócić i udzielić błogosławieństwa.
- Oczywiście, może ksiądz na mnie liczyć.
Wszystko razem potrwało nieco dłużej: szukanie zawieruszonej faktury, śliska droga przy łysiejących oponach, a jeszcze ten szlaban na przyjeździe. Zdenerwowany proboszcz wpada do zakrystii: są, jeszcze się nie rozeszli. Z głębi nawy dotaluje spokojny głos kościelnego:
- Stacja 36, syn Szymona Cynerejczyka i Weroniki wraca z wojska.

Pielgrzymka do Ziemi Świętej.
- Co, przewóz przez Jezioro Genezaret kosztuje aż 9 dolarów? Nic dziwnego, że Pan Jezus przeszedł je pieszo.

- A ja modliłam się tak, jak ksiądz zachęcał, bezinteresownie.
- Może powiesz jak?
- Panie Boże, dla siebie nie proszę o nic. Ale daj za parę lat mojej mamie dobrego zięcia.


- Odwiedziłam babcię i pomagałam jej przez kilka godzin.
- Cieszyła się?
- Tak, kiedy wychodziłam.

Proboszcz do proszącego:
- Masz tu trochę pieniędzy. Ale żebyś mi za to wódki nie nakupił!
- Księdzu? na pewno nie!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Czw 9:31, 24 Maj 2007    Temat postu: Back to top

Idzie Polak, Anglik, Francuz i Niemiec i nagle spotykają diabła który stoi przed wielkim wulkanem.
Mówi do anglika -skacz!! Anglik skoczył.
Potem mówi do Francuza -skacz!! Na to Francuz : - nie skocze!! Diabeł: -Ale to taka moda!! Francuz skoczył.
Kolejny jest Niemiec.
Diabeł mówi żeby skoczył -Nie skocze!! -Ale jest taka moda!! -Nie skocze!! -To rozkaz!! Niemiec skoczył.

Następnie jest Polak.
Diabeł mówi: -Skacz!!
Polak: - Nie skocze!!
-Ale jest taka moda!!
-Nie skocze!!
-To rozkaz!!
-Nie skocze!!- Odpowiada Polak!!
To nie skacz - mówi diabeł.
Polak skoczył...

*************************************

Rozmawiają dwie siostry zakonne:
-Wiesz, siostro, mam bardzo słabą wolę...
-Tak? Moja jest bardzo silna. Robi ze mną, co chce


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
iwona olczak
Młodszy junior



Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Winny Krzew Boguszów-Gorce

 PostWysłany: Czw 10:12, 24 Maj 2007    Temat postu: Back to top

Rusek, Niemiec i Polak znalexli się w piekle. Diabeł kazał im wybudować sklep. I mówi:
- Kiedy przyjdę do waszego sklepu, to mam dostać to, co chcę.
Wybudowali sklepy. Diabeł przychodzi do Ruska do sklepu z częsciami do samochodu:
- Masz pół kilo nic?
- Nie ma.
Przychodzi do Niemca do sklepu z artykułami spożywczymi i się pyta:
- Masz pół kilo nic?
- Nie ma.
Przychodzi do Polaka, a tam puste półki dookoła. Diabeł się pyta Polaka:
- Masz pół kilo nic?
Polak prowadzi go do magazynu, otwiera i się pyta diabła:
- I co widzisz?
- Nic - odpowiada diabeł
- No to sobie weź pół kilo.


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Sob 19:39, 26 Maj 2007    Temat postu: Back to top

Pukanie do drzwi.
Facet zapytał:
- Kto tam?!!!
Padła odpowiedź:
- Śmierc!!!!!!!!!!!!!!!!
Facet się wystraszył, zaczął krzyczeć.
- Nie, nie, nie teraz... nie zabieraj mnie!!! Jestem za młody!!!
Przyrzekam poprawię się
Nie będę kłamał
Będę co tydzień do kościoła chodził
Proszę..., Proszę...!!!!
- Na to śmierć
- odejdź ....!!! ja do chomika


Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Sob 19:42, 26 Maj 2007    Temat postu: Back to top

Pewien Cygan, ktory podczas spowiedzi niepostrzezenie sciagnal spowiednikowi zegarek. Wyznajac grzechy, powiedzial:
- Ukradlem zegarek
- Oddaj temu, komus zabral
- Moze ja ksiedzu oddam?
- Bron Boze, nie chce tego zegarka. Zatrzymaj go przy sobie!


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Pon 22:08, 28 Maj 2007    Temat postu: "Dowody" na to, że żyjesz w XXI wieku Back to top

"Dowody" na to, że żyjesz w XXI wieku


1. Właśnie próbowałeś wprowadzić swój PIN do mikrofalówki.

2. W swoim notesie masz listę piętnastu numerów telefonów swojej najbliższej trzyosobowej rodziny.

3. Wysyłasz swojemu synowi SMS-a z informacją o tym, że już pora na kolację, a on odsyła Ci e-maila z odpowiedzią, że zaraz przyjdzie do kuchni.

4. Twoja córka sprzedaje lizaki przez swoją witrynę internetową.

5. Kilka razy dziennie gawędzisz z nieznajomym z Południowej Afryki, ale w tym miesiącu nie rozmawiałeś jeszcze ze swoim sąsiadem zza ściany.

6. Twoja matka prosi Cię o wysłanie zdjęcia Twego nowonarodzonego dziecka w jotpegu by móc z niego zrobić wygaszacz ekranu.

7.Wracając z pracy zatrzymujesz samochód na podjeździe do swojego garażu i dzwonisz z komórki by sprawdzić czy ktoś jest w domu.

8. Każda reklama w telewizji posiada adres WWW na dole ekranu.

9. Kupujesz komputer, a po sześciu miesiącach jest on przestarzały i wart połowę ceny za którą go kupiłeś.

10. Wyjście z domu bez telefonu komórkowego, którego nie miałeś przez dotychczasowe 20-50 lat swojego życia, spowoduje panikę i to że po telefon wrócisz do domu.

11. Zapłacenie za coś żywą gotówką, zamiast karty kredytowej czy debetowej, to przedsięwzięcie, które wymaga wcześniejszego zaplanowania.

12. Sprzątanie pokoju stołowego oznacza wyrzucenie torebek po fastfudach z tylnego siedzenia samochodu.

13. Przyczyną braku kontaktu z rodziną jest to, że nie posiadają oni adresu e-mailowego.

14. Jeśli masz na ścianie/lodówce poprzyczepianych mnóstwo kolorowych karteczek to znaczy, że jesteś człowiekiem zorganizowanym.

15. Większość dowcipów poznajesz po raz pierwszy przez internet.

16. W domu zakładasz sobie drugą linię telefoniczną by w ogóle móc rozmawiać przez telefon.

17. Wychodzisz z internetu i masz paskudne uczucie, że właśnie rozstałeś się z ukochaną.

18. Wstajesz rano i wchodzisz do internetu zanim jeszcze zdążysz wypić kawę.

19. Budzisz się o drugiej nad ranem by pójść do łazienki, a w powrotnej drodze do łóżka sprawdzasz jeszcze czy ktoś nie przysłał Ci e-maila.

20. Gdy się uśmiechasz, albo robisz inne miny przekrzywiasz odruchowo głowę na bok [Smile]

21. Czytasz ten tekst.

22. Co gorsza, prześlesz go komuś dalej, taaa....


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
otucha
Berbeć
Berbeć



Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boguszów- Gorce Winny Krzew

 PostWysłany: Pon 22:18, 28 Maj 2007    Temat postu: Lapsusy polskich komentatorów sportowych Back to top

Lapsusy polskich komentatorów sportowych
Czysta poezja Wink

1 "Puścił Bąka lewą stroną." (Dariusz Szpakowski)

2 "I to był właśnie błąd, a właściwie wielbłąd obrońcy." (Jan Tomaszewski, Wizja Sport)

3 "To nie był strzał, to był postrzał." (Roman Kołtoń, Polsat)

4 "Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki." (Łukasz Płuciennik, Canal Plus)

5 "Mendieta kiedyś uprawiał królową sportu, ale porzucił ją dla piłki nożnej." (Andrzej Zydorowicz)

6 "Tego trupa się już nie wznieci." (o polskiej reprezentacji piłkarskiej po występie w Korei; autor nieustalony)

7 "Sztanga prowadzi go na manowce." (Krzysztof Miklas, TVP)

8 "Iversen mógłby być spokojnie synem Franco Baresiego, ale Baresiego zawiodły nerwy." (Dariusz Szpakowski, TVP)

9 "Korzeniowski przez wiele tygodni komputerował monitorowanie swojego chodu." (Włodzimierz Szaranowicz, TVP)

10 "Teraz precyzyjne wybicie na oślep obrońcy Śląska." (Andrzej Koziorowski)

11 "Wyprzedził Dariusza Śledzia i całą śmietankę polskich żużlowców." (Maciej Henszel)

12 "Nasz narciarz wypadł dobrze, ale wcześnie - już na pierwszych bramkach." (Witold Domański)

13 "Tafarel ustawia przed Szkotem niewidzialną ścianę swoich pragnień." (autor nieustalony)

14 "Tygrys na rozbiegu, jastrząb w powietrzu - co składa się na polskiego orła." (Krzysztof Miklas, TVP)

http://e-wangelizacja.waw.net.pl/[/i]


Post został pochwalony 0 razy
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym Diecezji Świdnickiej Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach